Jesień w Bieszczadach to magiczny czas. To wyjątkowa pora roku, podczas której malownicze góry przekształcają się w prawdziwy raj dla miłośników przyrody, a jesienne wędrówki to prawdziwa uczta dla amatorów górskich wycieczek.
Bieszczady jesienią zachwycają porannymi mgłami, słonecznymi dniami, a przede wszystkim zapierającym dech widokami. Kolorowe lasy, pokryte złocistymi, czerwonymi i brązowymi liśćmi tworzą niepowtarzalną atmosferę spokoju i magii. Szlaki turystyczne stają się mniej zatłoczone, a powietrze jest rześkie, co sprawia, że wędrówki stają się jeszcze przyjemniejsze.
Bieszczady jesienią to również idealne miejsce dla fotografów, którzy pragną uchwycić malownicze krajobrazy o tej porze roku.
Wiele osób zastanawia się, czy szlaki bieszczadzkie szlaki jesienią pozostają otwarte. Oczywiście, że tak! Zastanawiasz się, gdzie warto się wybrać jesienią w Bieszczadach? Nie wiesz, gdzie jechać, co warto zobaczyć, jakie trasy wybrać? Odkryjmy razem, co warto zobaczyć i odwiedzić w tej urokliwej części Polski podczas najbardziej kolorowej pory roku.
Najpiękniejszy szlak w Bieszczadach, czyli Połonina Caryńska
Bieszczady są znane z połonin, czyli górskich łąk położonych powyżej linii lasu. Zajmują one sporą powierzchnię. Wśród nich na szczególną uwagę zasługuje Połonina Caryńska, dla wielu osób jedna z największych atrakcji Bieszczad. Aby poznać jej majestatyczność i zobaczyć ją w całej okazałości, najlepiej wybrać trasę, która prowadzi przez całe pasmo górskie, czyli od Ustrzyk Górnych ku Brzegom Górnym.
Trasa ma 9 km, a jej przejście zajmie Ci nieco ponad 3 godziny. Nie jest to szlak na cały dzień i świetnie poradzą sobie na nim nawet przedszkolaki.
Ten szlak jest mniej popularny niż trasa, która wiedzie z Przełęczy Wyżniańskiej. Zatem jest duża szansa, że w pewnym momencie pozostaniesz sam ze swoimi myślami.
Jest to bardzo ciekawy szlak w Bieszczadach. Rozpościera się z niego widok na cztery strony świata, w tym Magurę Stuposiańską, Dział, Rawki i Tarnicę. Z góry można podziwiać niezwykłą feerię barw, która niczym morze rozlewa się po okolicy.
Na parking dostaniesz się z powrotem busem lub łapiąc tzw. stopa. Możesz pokonać drogę także pieszo. Trasa ma 9 km, ale łatwiej się idzie, ponieważ wiedzie asfaltem.
Bieszczadzkie połoniny to naszym zdaniem obowiązkowa jesienna trasa.
Zaplanuj już dziś jesienny weekend w Bieszczadach. Nie musisz szukać miejsc noclegowych. Jabłonkowa Osada to doskonała baza wypadowa, z której z pewnością uda się niejedna jesienna wyprawa. Zarezerwuj swój pobyt!
Widokowy szlak w Bieszczadach, czyli Dział
Dział to pasmo górskie położone nad Wetliną. Ciągnie się od wsi, aż do Rawki i ma ok. 7 km. Trasę tę można skrócić, wchodząc na szlak z Przełęczy Wyżnej. Ta trasa ma zaledwie 2,5 km, więc wystarczy godzina, aby znaleźć się na szczycie.
Jednak zachęcamy do przekroczenia całego pasma – od Wetliny aż do Małej Rawki, ponieważ jest to jeden z bardziej widokowych szlaków w Bieszczadach.
Trasa rozpoczyna się przy kościele we wsi, więc łatwo znaleźć miejsce parkingowe.
Podejście jest łagodne, więc to dobry szlak w Bieszczadach dla początkujących.
Po wyjściu z lasu maszeruje się odkrytymi graniami. Tu z pewnością zachwyci Cię widok na bieszczadzkie połoniny. Połonina Wetlińska i Caryńska oraz słowacka część Bieszczadów są stąd doskonale widoczne.
Całość ma 8 km w jedną stronę i zajmuje ponad 3 godziny.
Potem można zejść z Rawki do Przełęczy Wyżniańskiej. Na dole znajduje się bacówka, gdzie można kupić gorące napoje i odpocząć.
Dział w większości jest zalesiony przez drzewa bukowe. Jesienią ich liście zmieniają kolor na złocisto-czerwony i radośnie wirują w powietrzu unoszone przez bieszczadzkie anioły. Las na tle jagodzisk w ognistym kolorze prezentuje się jak baśniowa kraina.
Chcesz poznać inne rekomendowane przez nas bieszczadzkie szlaki, między innymi trasa na najwyższy szczyt Bieszczad Tarnica Halicz? A może Połonina Wetlińska? Sprawdź koniecznie ten wpis.
Krótki szlak w Bieszczadach na Jeziorka Duszatyńskie
Nie możesz się wspinać, a mimo to nie chcesz rezygnować z wędrówki po szlakach w Bieszczadach? Gdzie można się zatem wybrać? Polecamy ścieżki spacerowe na Jeziorka Duszatyńskie, które znajdują się u podnóża Chryszczatej. To rezerwat przyrody, który znajduje się niedaleko Jabłonkowej Osady. To idealny wybór dla rodzin z dziećmi, a nawet rowerzystów.
Najszybciej dostaniesz się tam z Duszatyna – parking znajduje się na końcu drogi szutrowej w tej wsi. Stamtąd prowadzi czerwony szlak ku rezerwacie Zwięzło.
Trasa na początku wiedzie spokojnie leśną drogą, następnie przecina potok i pnie się do góry.
Podejście nie jest bardzo wymagające, choć miejscami może być strome. Po 1,5 godzinie dotrzesz na miejsce.
Jeziorka Duszatyńskie przyciągają uwagę swoimi pięknymi kolorami. Okoliczne drzewa liściaste wspaniale przeglądają się w lustrze wody niczym próżne damy. Jednak nikt nie ma im tego za złe. Feeria barw jesienią oszałamia i wprawia w osłupienie, zwłaszcza, gdy przez liście przebijają się promienie złocistego słońca.
Jeśli masz czas, możesz pójść dalej ku Chryszczatej. Ponad 100 lat temu od zachodniego zbocza oderwała się ziemia pozostawiając po sobie niesamowite widowisko. Wyrwa w najwyższym miejscu wygląda monumentalnie i robi niesamowite wrażenie.
Planujesz jesienny weekend w Bieszczadach z dziećmi? Z pewnością Zagroda Żubrów w Mucznem lub Bieszczadzka Kolejka Leśna przypadną im do gustu. Więcej o polecanych atrakcjach z dziećmi przeczytasz tu.
Jezioro Solińskie - bieszczadzkie morze jesienią
Jezioro Solińskie wraz z zaporą solińską to atrakcje, które warto wybrać o każdej porze roku, również jesienią. To jedno z najbardziej malowniczych miejsc w Polsce, które jesienią zyskuje jeszcze więcej uroku. Wyjazd kolejką gondolową na górę Jawor gwarantuje malownicze krajobrazy. Punkt widokowy na górnej stacji kolejki to doskonałe miejsca na zdjęcia by uchwycić w kadrze złotą jesień w Bieszczadach.
W sezonie turystycznym Zalew Soliński cieszy się ogromną popularnością wśród turystów. Dlatego, jeśli stronisz od tłumów, polecamy to miejsce w sezonie jesiennym.
Oto kilka powodów, dla których warto odwiedzić Solinę właśnie o tej porze roku:
Magiczna paleta barw
Jesienią otaczające jezioro lasy zamieniają się w prawdziwe arcydzieło natury. Drzewa pokrywają się złocistymi, czerwonymi i brązowymi liśćmi, tworząc niesamowity kontrast z błękitem wody. Spacerując brzegami jeziora czy wybierając się na wycieczkę rowerową, można podziwiać te bajkowe krajobrazy, które zapierają dech w piersiach.
Spokój i cisza
Jesień to czas, gdy liczba turystów maleje, co sprawia, że nad Soliną panuje spokojna i relaksująca atmosfera. To idealny moment, aby uciec od codziennego zgiełku i zanurzyć się w ciszy natury. Można swobodnie spacerować, pływać kajakiem lub wędkować, nie martwiąc się o tłumy ludzi.
Idealne warunki do wędkowania
Zalew Soliński jest popularnym miejscem wędkarskim, a jesień to doskonały czas na połowy. Woda jest wtedy bardziej przejrzysta, a ryby aktywnie poszukują pokarmu przed zimą. Można złowić między innymi szczupaki, sandacze, okonie czy sumy, co czyni tę porę roku idealną dla miłośników wędkarstwa.
Niezwykłe wschody i zachody słońca
Jesienne wschody i zachody słońca nad Soliną to prawdziwa uczta dla oczu. Światło padające na kolorowe drzewa i taflę wody tworzy niezapomniane widoki. Warto wybrać się na jeden z licznych punktów widokowych, aby podziwiać te naturalne spektakle i uchwycić je na zdjęciach.
Bogactwo szlaków turystycznych
Okolice Jeziora Solińskiego oferują wiele malowniczych szlaków turystycznych, które jesienią stają się jeszcze bardziej urokliwe. Można wybrać się na piesze wędrówki po Bieszczadzkim Parku Narodowym, podziwiając przy tym piękno jesiennej przyrody. Dla miłośników historii i architektury ciekawą atrakcją będą także liczne cerkwie i zabytkowe budowle rozsiane po okolicy.
Jesień nad Soliną to wyjątkowy czas, który pozwala na bliski kontakt z naturą, relaks i wyciszenie. To idealne miejsce dla wszystkich, którzy pragną odpocząć od codziennych obowiązków i cieszyć się pięknem przyrody w jej najpiękniejszej odsłonie.
To 4 propozycje, gdzie warto się wybrać jesienią w Bieszczadach. Jednak pamiętaj – atrakcji w Bieszczadach nie brakuje, a bieszczadzkie szlaki jesienią są najpiękniejsze 😉 Jesień w Bieszczadach to zdecydowanie dobry pomysł!